Turecki van

fot. flickr / Effervescing Elephant

Charakter

Tureckie vany to koty dosyć gadatliwe, posługujące się w komunikacji z otoczeniem całą gamą rozmaitych dźwięków o różnym natężeniu. Łatwo przywiązują się do swojego domu i właścicieli, spośród których na ogół wybierają sobie swojego ulubionego. Nie boją się gości, są śmiałe. Lubią zabawy, są raczej żywiołowe.

Wygląd

Głowa krótka, klinowata, z prostym nosem, mocnym i płaskim podbródkiem. Oczy powinny być owalne, lekko skośne, średniej wielkości, dopuszczalne barwy to jasny bursztynowy, niebieski lub dwukolorowe.

Uszy powinny być zaokrąglone, duże i wewnątrz różowe.

Korpus kota powinien być dosyć smukły, lecz muskularny, długi. Ogon jest dosyć długi, mocno owłosiony. Łapy średniej długości, raczej szczupłe, o niewielkich, okrągłych stopach. Cechą charakterystyczną jest pogrubiony fałd skórny między palcami, kiedy kot rozsuwa palce, tworzy on coś w rodzaju płetwy.

Umaszczenie: śnieżnobiały ze znaczeniami na głowie i ogonie. Kolor znaczeń: rudy, kremowy, szylkretowy, czarny i niebieski. Futro powinno składać się z samego włosa okrywowego, pozbawionego podszerstka, co miało ułatwiać kotu bytowanie w specyficznych, „wodnych” warunkach, gdyż dzięki temu szybko obsycha po zamoczeniu.

Pielęgnacja

Szata tureckich vanów, podobnie jak futro np. norwegów, jest sezonowa. W zimie półdługo włosa, w lecie krótka. Nie jest to futro, które wymaga szczególnych zabiegów pielęgnacyjnych, ale trzeba je przeczesać przynajmniej raz-dwa razy w tygodniu, bo usunąć martwe włosy i zapobiec powstawaniu kołtunów. Szczególnie ważne jest to w okresie sezonowej zmiany futra.

Raz na jakiś czas można kota wykąpać. Należy pamiętać, że koty te lubią kąpiele i nie boją się wody.

Historia rasy

Turecki van to rasa naturalna, półdługo włosa, pochodząca z Turcji, z okolic jeziora Van. Do Wielkiej Brytanii została sprowadzona w latach 50-tych XX wieku, zaś na wystawach pojawia się od roku 1969.

Jedna odpowiedź do “Turecki van

  1. fidel.kochany kot.byl z nami 19lat,tylko mowic nie umial.kochalismy go wszyscy,a on kochal swoja pania.nawet jak w nocy wracala z pracy to wychodzil na przeciw. bardzo ciezko przezylismy jego utrate.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *